Remont łazienki – czy zbijać glazurę
Jeśli kupujemy mieszkanie od dewelopera, wówczas wchodzimy do lokalu mieszkalnego, który wymaga wykończenia, bowiem generalnie deweloper sprzedaje mieszkania w takim stanie (chyba, że zażyczymy sobie od razu mieć wykończone mieszkanie, większość deweloperów ma zaprzyjaźnione ekipy wykończeniowe, które mogą to zrobić – oczywiście za odpowiednia, wynegocjowana wcześniej wypłatą. W sytuacji jednak, kiedy kupujemy mieszkanie na rynku wtórnym, a więc używane, niekoniecznie może okazać się, że jest ono odpowiednio wyremontowane, a jeżeli nawet był tam remont, to niekoniecznie musi nam wszystko we wnętrzu pasować. Jeśli na przykład będzie w łazience stara lub nie w naszym guście glazura, wówczas mamy dwa wyjścia – zbić glazurę do tynku i położyć na to miejsce nową albo też po sprawdzeniu stanu obecnej glazury nałożyć na nią kolejną, już ta nam odpowiadającą. To drugie rozwiązanie jest często stosowane, bowiem kosztuje nas mniej czasu i mniej pracy, również koszty zastosowania takiego rozwiązania są nieco niższe, a efekt końcowy będzie równie dobry. Warto jednak na samym początku zbić płytki, które słabo się trzymają albo, które po opukaniu ich wydadzą głuchy odgłos. Następnie należy te miejsca wyrównać zaprawą murarska, przeszlifowac płytki papierem ściernym, po czym można przystąpić do klejenia nowych płytek. Ważnym elementem takiej pracy jest to, aby przed przystąpieniem do nakładania na powierzchnie płytek kleju do glazury, odpowiednio ja oczyścić i odtłuścić.
Znalazłeś się tutaj dzięki współpracy z poniższym serwisem:
Dodaj komentarz